akcja detoks: greenpeace wybiera najbardziej przyjazne środowisku marki modowe

Greenpeace ogłosiło gwiazdy swojego ekologicznego wybiegu — Detox Catwalk 2016. To zbiór marek, które starają się oczyścić przemysł modowy i wyznaczyć nowe standardy mody wolnej od toksycznych środków. Celem akcji jest zachęcenie innych firm do wyeliminowania z procesu produkcji wszystkich groźnych chemikaliów do 2020 roku.
Kampania Detox wystartowała w 2011 roku, a jej popularność wzrosła wraz z przyłączeniem się wielkich marek. Inditex (do którego należą m.in. Zara, Bershka, Pull&Bear i Stradivarius), Benetton i H&M zostały wyróżnione w 2016 roku za dawanie przykładu przemysłowi modowemu. Te marki pokazały, jak dążyć do ekologicznej przyszłości, wolnej od szkodliwych, toksycznych chemikaliów, które „zatruwają rzeki, przenikają do naszych organizmów i powodują zniszczenia od fabryk aż po sieciówki", tłumaczy Greenpeace.
Jesteśmy też na Facebooku, polub nasz fanpage i-D Polska
Niektóre marki są w „trybie ewolucji", co, zdaniem Greenpeace oznacza, że np. C&A, Mango, Burberry, Adidas, M&S, Levi's, Puma i Valentino zaczęły proces wprowadzania zmian, ale „ta ewolucja musi przyspieszyć", jeśli ich celem jest pełne zaangażowanie w sprawę.
Mimo że kampania Detox wyróżnia marki, wprowadzające pozytywne zmiany, Greenpeace zaznacza, że „jako całość, przemysł odzieżowy nie robi wystarczająco dużo, by zrezygnować z toksyn". Tłumaczą: „na 19 marek, które oceniliśmy, 16 ma problemy z niejasnościami i procesem eliminacji toksycznych chemikaliów".
Do 2020 roku zostało zaledwie kilka lat i, zdaniem Greenpeace, firmy muszą przyspieszyć tempo zmian.
Czas na większe zaangażowanie ze strony marek modowych. W końcu, kto by nie chciał uwolnić się od szkodliwych substancji do 2020 roku?
Przeczytaj też:
Kredyty
Tekst: Libby Horobin
Zdjęcie główne: Greenpeace.org
Zdjęcie na miniaturze: @teresacfreitas