dłonie, szczury i odcięta głowa, czyli obrazki ze snów

Kiedy w gorączce przygotowań do fashion weekowych pokazów znajomi pytali Olę, jak żyje, odpowiadała ze stoickim spokojem, że stara się dużo spać i śnić. To była jej metoda pracy — wyśnić obrazy, które przeniesie w formie haftów i nadruków na ubrania. Tak pojawiły się motywy dłoni, szczurów, odciętej głowy, garnuszka…

Czy mają jakieś wyjątkowe, symboliczne znaczenie?„Dla mnie nie", odpowiada Ola. Nie czytała sennika, nie konsultowała snów z żadną wróżką. Chce, żeby zostały tajemniczymi, baśniowymi obrazkami.
Duże grafiki naniosła na lekkie szyfony, naturalne jedwabie i bawełniane dzianiny. Tak powstała zupełnie nowa Bola, delikatna i miękka. Ola śmieje się, że na początku pracy nad kolekcją postawiła sobie cel - chciała odczarować formalne ubranie do biura i stworzyć bardzo kobiece, „dorosłe" sylwetki. Oglądając efekt finalny trudno uwierzyć, żeby ktoś w tych ubraniach mógłby pracować w korporacji, ale to chyba nie ma znaczenia. Najważniejsze, że Boli udało się wyznaczyć zupełnie nowy kierunek i uruchomić naszą wyobraźnię.

Kredyty
zdjęcia: Michał Polak
stylizacja: Jakub Pieczarkowski
włosy i make up: Anna Catnel
retusz: Janek Kwiatkowski
modele : Gosia / Specto Models, Julie / Venti Models, Hubert /Mango Models