zofia stryjeńska
W piątek do księgarń trafi książka o największej polskiej artystce międzywojnia.

Zofia Stryjeńska, 1925 rok
Ponad 100 lat temu Zofia Stryjeńska studiowała malarstwo na Akademii w Monachium, żeby się uczyć, musiała udawać, że jest chłopcem, bo uczelnia nie przyjmowała kobiet. Ba, musiała nawet pośpiesznie ją opuścić, bo koledzy domyślali się oszustwa i planowali rozebrać ją do naga. Jednak trudne czasy nie powstrzymały talentu. W 1925 roku stworzyła dekorację polskiego pawilonu na Wystawie Światowej w Paryżu, zdobyła nagrodę i międzynarodowe uznanie. Dziś jest opisywana jako najważniejsza, polska artystka międzywojnia.

Zofia Stryjeńska, 1939 rok
„Stryjeńska" to książka która, dokładnie opisuje burzliwą biografię artystki, wplatając ją w tło epoki. Fragmenty dziennika pozwalają nam dobrze zrozumieć rozterki i marzenia dorastającej dziewczyny, a później kobiety.
Jak czytamy, idealny mężczyzna 17-letniej Zosi ma być lekko „wykolejony" i mieć „fiołka".
Jednak póżniejsze losy Stryjeńskiej są pełne zawirowań i z powodzeniem mogłyby stać się scenariuszem melodramatu ze sztuką w tle, podobnie jak inne głośne biografie artystek, które zostały wydane w niedawny czasie — Katarzyny Kobro, Aliny Szapocznikow.
Książką Angeliki Kuźniak zachwycają się krytycy, a ilustratorka — Agata Endo Nowicka pisze „Przeczytałam jednym tchem". To chyba najlepsza rekomendacja.

Kredyty
Zdjęcia dzięki uprzejmości wydawnictwa Czarne.