„nie ma wymówki dla okrucieństwa”

kadr z wideo
Peta to jedna z największych organizacji broniących praw zwierząt na świecie. Od lat słynie z silnych kampanii, w których najpopularniejsze modelki rozbierają się, żeby zwrócić uwagę na złe traktowanie zwierząt. Joanna Krupa występowała na plakatach Pety już wielokrotnie, między innymi namawiając nas do zrezygnowania z tak kochanych przez Anne Wintour czy Karla Lagerfelda naturalnych futer. Tym razem postanowiła upomnieć się o prawa owiec. Na szokującym filmie, który towarzyszy kampanii, możemy zobaczyć maltretowane zwierzęta. Nie jest to widok, jaki pamiętamy z dzieciństwa z kreskówek „Heidi z alpejskiej wioski". Cóż, pora dorosnąc i zmierzyć się z rzeczywistością.
Sztuczne siniaki i krew na ciele Krupy mają pokazać, jak wyglądałby człowiek, gdyby potraktowano go w ten sam sposób. Modelka zachęca nas, żebyśmy przemyśleli nasze podejście do wełny i pokazuje ciepły sweter, który chociaż nie jest z prawdziwej wełny, też jest ciepły i miły w dotyku. Ma jeszcze jedną cechę - powsteje „bez okrucieństwa". Chyba nadszedł czas na porządki w szafie…
Przeczytaj też:
- Tagged:
- PETA
- joanna krupa