lily-rose depp na wybiegu
Muza Karla Lagerfelda zamknęła pokaz Chanel Métiers d'Art.

Lily-Rose Depp w zeszłym roku skradła show na pokazie Chanel, na którym była gościem specjalnym. Kilka miesięcy później mogliśmy podziwiać ją w kampanii perfum tego samego domu mody. Dlatego to było tylko kwestią czasu, zanim pojawiła się na wybiegu jako modelka. Doszło do tego wczoraj na pokazie 13 kolekcji Chanel Métiers d'Art w paryskim Ritzu, w którym przez 30 lat mieszkała sama Coco Chanel, a apartament nazwany jej imieniem nadal jest jedną z atrakcji. Pokaz był więc dla Chanel powrotem do domu — w końcu wcześniejsze pokazy odbywały się w Szanghaju, Rzymie i Dallas. Ciężko pomyśleć o lepszym miejscu na wybiegowy debiut z prawdziwego zdarzenia dla urodzonej we Francji córki twarzy Chanel z lat 90., Vanessy Paradis.
Lily-Rose zaprezentowała dwa stroje. Pierwszym była czarna, tiulowa suknia i dopasowana woalka. Pokaz zamknęła w komplecie zdobionym złotymi cekinami: spódnicy i krótkiej koszulce. Nie była jedyną ulubienicą Chanel, która wystąpiła w trakcie show. Oprócz niej udział wzięli także Pharrell, siedmioletni Hudson Kroenig oraz muza Karla, Cara Delevingne, która przeszła po wybiegu po raz pierwszy od zeszłorocznej prezentacji Chanel na wiosnę 2016. Niestety wśród modelek nie znalazła się ambasadorka marki, Willow Smith. Na szczęście dzień wcześniej zagrała na imprezie Chanel.
Jesteśmy też na Facebooku, polub nasz fanpage i-D Polska
Przeczytaj też:
- Lily-Rose Depp nie zamierza się uśmiechać
- Lily-Rose o cyrku medialnym i swojej wielkiej pasji
- Depp po raz kolejny wspiera Chanel
Kredyty
Tekst: Hannah Ongley
Zdjęcia i filmy via Instagram