ruch #freethenipple wykorzystuje męskie sutki
O tym jak pewna artystka używa dyskryminacji, by obejść cenzurę w mediach społecznościowych.

Ostatnio kolesie pokazują dużo ciała w mediach społecznościowych. Świat zobaczył tyłek Justina Biebera, po czym Chrissy Teigen wrzuciła zdjęcie swojego męża Johna Legenda w przednim ujęciu, w całej okazałości, z podpisem #lookbackatit [bardzo sugestywna aluzja do seksu pt. „popatrz na to od tyłu"] Ci panowie i ich gołe klaty to według Instagrama spoko opcja, ale już kobiece sutki - nie do końca. Jednak jedna z artystek próbuje walczyć z cenzurą na swój sposób, wykorzystując ten przybytek męskich ciał.
Artystka Micol Hebron stworzyła przyjazny Instagramowi szablon z męskimi sutkami, w ramach krytyki nieuzasadnionej cenzury i częstej dyskryminacji. Nawet ,,blizny po zabiegu mastektomii czy kobiety karmiące piersią" oraz ,,nagość na obrazach i rzeźbach" nie są ok. Kobiety po prostu nie mogą pokazywać własnych ciał.

W ciągu kilku ostatnich dni wystartował szablon Hebron, z hasztagiem #freethenipple i zwolennikami doklejającymi w photoshopie męskie sutki na swoje, by zademonstrować hipokryzję Instagrama. Szybki skan tych zdjęć otagowanych #freethenipple i #malenipple pokazuje, że nie są one usuwane z taką samą prędkością, z którą konto Bad Gal Riri zostało zablokowane w zeszłym roku.
,,To zdjęcie znów zostało zgłoszone. Oto one, naklejki z MĘSKIMI SUTKAMI, których użyłam, żeby zakryć swoje własne, DAMSKIE SUTKI! Teraz nie możecie się przyczepić, to jest tak cholernie niesprawiedliwe, to nie jest równouprawnienie" napisała użytkowniczka @alinenilsson.
Artyści mają sporą historię kreatywnych sposobów na obejście cenzury, więc tak długo, jak Instagram pozostanie niesprawiedliwy, na pewno zobaczymy jeszcze wiele ciekawych pomysłów.

Kredyty
Tekst Emily Manning