fotografując dziwaczne piękno osiedli komunalnych
Tatuaże, samochody, psy i ludzie z osiedla Sandy Hill w obiektywie legendarnego Chrisa Shawa.

Alle Fotos: Chris Shaw, Courtesy of Morel Books
Takich fotografów dokumentalnych jak Chris Shaw można policzyć na palcach u jednej ręki. Znany z poświęcania swoim tematom nawet kilku lat, swoimi fotografiami zachęca odbiorców do zaangażowania się w świat środowisk, które uwiecznia, a nie tylko przyglądania się im z boku. Do wielbicieli jego twórczości, którą można spotkać w pittsburskim muzeum Carnegie, Getty w Los Angeles czy Tate Britain w Londynie zaliczani są między innymi Nick Knight i Alexander McQueen.
W jego ostatnim albumie fotograficznym, Retrospecting Sandy Hill, Chris tworzy dowcipne i intymne archiwum osiedla budynków komunalnych południowo-wschodniego Londynu. Fotografiom towarzyszą luźne komentarze autora jak na przykład „Przyszłość podziemnej przestępczości" czy „kurewski samochód".
Chris zainteresował się osiedlem Sandy Hill w 1987 roku, po tym, jak stopniowo zaczął się oddalać od swoich kolegów z pobliskiej uczelni, na której studiował fotografię. Osiedle, które oczarowało go różnorodnością mieszkańców i dziwaczną, ale ujmującą urodą, przez trzy lata było jego drugim domem. Chris opisuje je jako: „mieszankę prywatnych i komunalnych budynków, zbudowanych przy lekko zagiętej drodze, której ślepe uliczki prowadziły do parkingów, składających się z garaży i pustej przestrzeni. Architektura domów była przeciwieństwem pospolitości - tyły domów wychodziły na drogi i garaże, fronty na splecione dziedzińce, przecinane przez sieć ścieżek".
Prace pokazane poniżej sprawią, że dziwne przywiązanie Chrisa stanie się twoim własnym.










Książkę Chrisa Shawa 'Retrospecting Sandy Hill' można zakupić na stronie Morel Books.
Przeczytaj też:
- Tim walker: syreny, muzy, magia
- Niech żyje nick knight!
- Świat dziewczyn w obiektywie zory sicher
Kredyty
Tekst: Isabelle Hellyer
Zdjęcia: Chris Shaw // Morel Books