louise ahl
Londyn chyli się ku upadkowi, więc przenosimy się do Szkocji. Witamy w Glasgow!


Gdzie dorastałaś?
W Sztokholmie, w Szwecji.
Czym się zajmujesz?
Jestem choreografką i tancerką.
Co podoba Ci się najbardziej w byciu mieszkańcem Glasgow?
Otwarci, kreatywni, zabawni ludzie. Niesamowite i wspierające środowisko artystów. Najpiękniejszy kot, który mieszka w moim mieszkaniu. Spektakularne widoki, Fritz Welch i akcent. Ta lista nie ma końca…
Co może tutaj inspirować?
Wszystko, szczególnie środowisko związane tańcem od czasów, kiedy Ultimate Dancer przeniósł się do Glasgow.
Czy czujesz się w jakiś sposób odcięta od Londynu i jego artystycznego świata?
Absolutnie nie. W ramach pracy bardzo dużo podróżuje, dzięki czemu inspiruje się innymi miejscami i ludźmi.
Jakie są minusy życia tutaj?
Glasgow jest wciąż częścią Wielkiej Brytanii, haniebnie zarządzanej przez Torysów.
Czy myślałaś, żeby zamieszkać gdzie indziej?
Mieszkałam w wielu krajach, miastach i Glasgow jest zdecydowanie moim ulubionym, więc pewnie tu zostanę!
Jak jest z kosztami życia w Glasgow?
W porównaniu do reszty Wielkiej Brytanii jest tu naprawdę tanio.
Co jest najlepsze w byciu młodym w 2015 roku?
Odpowiem na to pytanie, używając słów autentycznie młodych ludzi (dziesięciolatków), którzy powiedzieli, że po prostu „to niezła zabawa!".
Kredyty
Zdjęcia: Kirstin Kerr
- Tagged:
- Szkocja
- straight ups