george clooney zmienia płeć bohaterów filmowych
Na pomysł wpadła Sandra Bullock, która poprosiła o przystosowanie dla niej głównej męskiej roli w następnym filmie Clooneya.

Podczas panelu dyskusyjnego na festiwalu filmowym w Toronto George Clooney wezwał do adaptowania głównych ról męskich specjalnie dla kobiet. Jego zdaniem ma to zmniejszyć dużą rozbieżność pomiędzy dużymi rolami przeznaczonymi dla każdej z płci. Biorąc pod uwagę fakt, że w 2014 roku tylko 12% głównych postaci w blockbusterach stanowiły kobiety, rzeczywiście ten temat zasługuje na uwagę.
Takie słowa w ustach mężczyzny robią wrażenie, ale warto pamiętać, że mózgiem całej operacji jest Sandra Bullock. Poprosiła Clooneya, żeby dostosował dla niej główną rolę w nadchodzącej komedii politycznej „Our Band Is In Crisis". Aktorka ma wcielić się w doradczynię polityczną - postać napisaną wcześniej dla mężczyzny, którą mógłby zagrać sam Clooney. Film miał trudności już na wczesnym etapie, gdy zadzwoniła Bullock. Decyzja zapadała „w minucie, kiedy odebrałem telefon i usłyszałem, że Sandra chce zagrać rolę, która pierwotnie została napisana dla mężczyzny" - skomentował Clooney.
„Kiedy okazało się, jak łatwo można zmienić płeć bohatera, zdaliśmy sobie sprawę, ile wspaniałych ról kobiecych mogłoby powstać, gdyby ludzie zmienili sposób myślenia" - dodał Clooney. To coraz silniejszy trend wśród najbardziej znanych aktorek. Zarówno Julia Roberts jak i Emily Blunt zagrają role napisane oryginalnie dla mężczyzn w nadchodzących filmach „Secret in Their Eyes" oraz „Sicario".
Kredyty
Zdjęcie: Michael Vlasaty z Flickra