niepublikowane wcześniej zdjęcia rihanny
Legendarny fotograf Paolo Roversi prezentuje na wystawie całe pomieszczenie z portretami Rihanny, które zrobił przed premierą „ANTI".
Zdjęcie: Paolo Roversi
Włoski fotograf Paolo Roversi poznał Rihannę w 2014 roku. W paryskim studiu, w którym pracuje od 20 lat, zrobił jej zdjęcia swoim starym aparatem 8x10. Tak powstała okładkowa sesja i-D do wydania Music Issue z 2015 roku, która zapoczątkowała ich owocną współpracę.
Rihanna wróciła do studia w 2015 roku, by zrobić zdjęcia promujące album „ANTI", które stały się także okładkami singli „Bitch Better Have My Money", „Kiss It Better" i „Need Me". Jednak wiele fotografii z tej sesji nigdy nie ujrzało światła dziennego — aż do teraz. Roversi zaprezentuje część z nich na swojej indywidualnej wystawie „Storie" w mediolańskim Palazzo Reale. Ekspozycja odbędzie się w ramach Photo Vogue Festival, który potrwa do 17 grudnia. Znajdziecie tam całe pomieszczenie wypełnione niepokazywanymi wcześniej zdjęciami Rihanny.

Roversi zdobył reputację współczesnego Man Raya świata mody, który wprowadza surrealizm do swoich stylowych, klimatycznych zdjęć. Zaczął fotografować w 1964 roku, gdy był nastolatkiem i wyjechał z rodziną na wakacje do Hiszpanii. Pierwszą ciemnię zorganizował sobie w piwnicy. W 1970 roku otworzył studio portretowe w rodzinnym mieście Rawenna, w którym fotografował miejscowe rodziny, a później także gwiazdy europejskiego kina.
Później został fotoreporterem Associated Press, a następnie przeniósł się do Paryża, gdzie pracował dla francuskiego Elle. Tam nauczył się tajników fotografii modowej i zobaczył prace Helmuta Newtona, Guya Bourdina, Richarda Avedona i Irvinga Penna. Wkrótce sam dołączył do grona legendarnych fotografów.

Roversi twierdzi, że nauczył się warsztatu asystując brytyjskiemu fotografowi, Laurence'owi Sackmanami w połowie lat 70. „Nauczył mnie wszystkiego, co musiałem wiedzieć, żeby zostać profesjonalnym fotografem", powiedział. „Sackman nauczył mnie kreatywności. Ciągle próbował nowych rzeczy, nawet jeśli korzystał z tego samego aparatu i ustawień flesza. Przygotowywał się do sesji z niemal wojskową dyscypliną. Zawsze mówił jednak: 'Twój statyw i aparat muszą być stabilnie unieruchomione, ale oczy i umysł powinny być wolne'".
W latach 90. Roversi zasłynął zdjęciami supermodelek. Uchwycił Naomi i Kate z klasą, pokazując jednocześnie ich delikatną stronę. „Zdjęcie modowe dla mnie zawsze stanowi portret. W zasadzie podwójny portret: kobety i stroju. Voilà! To świetna definicja: podwójny portret", powiedział ostatnio w rozmowie z magazynem Vogue.

Roversi uwielbia fotografować Rihannę ze względu na jej silną osobowość. „Jest fantastyczna, to prawdziwa artystka. Pracowaliśmy w moim studiu dwa dni. Przebywanie w jej otoczeniu jest niesamowite. To jak się porusza, jaką ma kontrolę nad swoim ciałem, jaką ma energię, zmysłowość i pewność siebie... Jest stuprocentowo świadoma potęgi swojej urody. Jest artystką, tak jak dobre modelki są artystkami, a nie tylko ładnymi buziami".
Następna wystawa, nad którą Roversi już pracuje, będzie poświęcona jego kolejnej muzie: Naomi Campbell. Zostanie otwarta w lutym 2018 roku w Sozzani Foundation w Mediolanie.
„Storie" można podziwiać w Palazzo Reale w Mediolanie do 17 grudnia.
Przeczytaj też: